Prace Jarosława Kukowskiego i jego uczniów: Ewy Kukowskiej, Emilii Kalinowskiej, Arkadiusza Pobłockiego i Piotra Starzeckiego zagościły w murach Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu.

Jarosław Kukowski – jeden z najbardziej wpływowych polskich surrealistów, mieszka i tworzy w Tczewie, gdzie prowadzi również własną szkołę malarstwa. Brał udział w prawie stu prestiżowych wystawach w kraju i za granicą, m.in. w paryskim Luwrze czy na Art. Expo w Nowym Jorku. Jego prace są rozchwytywane przez muzea i galerie, dlatego zabiegi inowrocławskiego muzeum o Kukowskiego trochę trwały. Ale udało się i do 13 maja, około 200 km od Tczewa, można zapoznać się z jego twórczością. Na wystawę złożyły się zarówno nowe obrazy i instalacje artystyczne, jak również dzieła powstałe wcześniej, które do Inowrocławia przyjechały z pracowni malarza oraz z… Tych wprost z wystawy – „Przestrzeń pełna wyobraźni – Olbiński, Sętowski, Kukowski”.

W muzeum w Inowrocławiu można oglądać również prace innych malarzy, którzy pod okiem Kukowskiego szlifują swój talent:

  • Ewa Kukowska –  artystka pochodząca z Tczewa, finalistka konkursu Lexmark European Art Prize 2003, Artist’s Magazine’s  „2006 Art Competition” w USA oraz „Art Revolution”; 2014 w Taipei,  wystawiała m.in. w Luwrze w Paryżu, Galerie Bram oraz Gallery Kolding w Danii, Galerii SD, Bellotto, Domu Artysty Plastyka w Warszawie. Uprawia malarstwo olejne, lecz nie stroni od eksperymentalnych technik własnych. Bardzo różnorodna jest tematyka jej prac, począwszy od aktów, abstrakcyjnych kompozycji do surrealistycznych pejzaży zamkniętych za kolorowymi okiennicami, ale tym co je łączy jest synteza dynamicznej abstrakcji niegeometrycznej ze znakomitym warsztatowo realizmem;
  • Emilia Kalinowska – plastyczka, historyczka sztuki i wokalistka urodzona w Iławie, od 2017 roku mieszka w Tczewie. Absolwentka Państwowego Liceum Plastycznego im. Erica Mendelsohna w Olsztynie oraz Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.  Zawodowo związana z Muzeum Narodowym w Gdańsku. Tworzy rysunki przy użyciu cienkopisu i akwareli. Na swoim koncie ma kilka wystaw zbiorowych organizowanych w rodzinnym mieście przy współpracy z lokalnymi artystami;
  • Arkadiusz Pobłocki – tczewianin, malarz abstrakcjonista, jak mówi sam o sobie „kreator wyobraźni”. Początkowo skupiał się na malarstwie przedstawieniowym – malował m.in. portrety. Zwrot w kierunku abstrakcji nastąpił w wyniku wielu poszukiwań i obserwacji artysty. Jego zdaniem sztuka abstrakcyjna jest w stanie w większym stopniu wprowadzić odbiorców w rozmaite stany emocjonalne i nastroje oraz wywoływać konkretne emocje.  W swojej twórczości inspiruje się głównie pięknem natury oraz zjawiskami w niej występującymi;
  • Piotr Starzecki – urodzony w Gdańsku malarz, wokalista, fotograf i wizjoner. Od najmłodszych lat mieszkaniec Tczewa, gdzie działa jako artysta, przedsiębiorca oraz wolontariusz. Pierwsze eksperymenty z pędzlem i farbami rozpoczął 8 lat temu i były to pejzaże osadzone w polskiej naturze. Pod okiem Kukowskiego wykonał serię obrazów z martwą naturą, obecnie w swoich pracach łączy dwie pasje: malarstwo i muzykę. Jego warsztat cechuje ogromna dbałość o detale.

Na zakończenie dodamy, że pod koniec tego roku w Fabryce Sztuk zostanie otwarta wystawa retrospektywna z okazji jubileuszu 30-lecia pracy twórczej Jarosława Kukowskiego.  



REKLAMA MIEJSKA
Poprzedni artykułSpotkanie w sprawie zmian w komunikacji – także online
Następny artykułWiosenny Turniej Tenisa Stołowego już za nami!